Volkstaat – Kraina Burów

Na ziemi czarnej jak kawa
Gdzie słońce znamię w sercu wypala
Tam lud dumny przybył z europy
Siejąc cywilizacje pełną polotu

Złociste pola wydały tam pierwsze plony
Wiara w tą pracę podpisana ich potem
A krew dumna wypełnia ich historię
Niweczoną dzisiaj przez wyzwoloną hołotę


Samotni w budowie swej małej europy
Duszeni zemstą przez nowe rządy
Łzami pełnymi krwi płoną ich domy
Liczne groby symbolem ich obrony